Szukaj

Przyczyny alkoholizmu

Wiele osób lubi delektować się kieliszkiem wina lub nalewki w czasie jesiennych wieczorów lub w dobrym towarzystwie. Niestety nie każdy potrafi poprzestać tylko na tym. Osoby z problemami, z którymi nie mogą sobie poradzić, zestresowane albo podatne na nieprzyjemne bodźcie mogą wpaść w pułapkę uzależnienia jakim jest alkoholizm.

Podziel się
Nałogi Fot. Katherine Evans / sxc.hu

Choroba alkoholowa

Jest poważnym, przewlekłym schorzeniem, w trakcie którego osoba uzależniona traci kontrolę zarówno nad częstotliwością, jak i ilością spożywanego alkoholu. Charakteryzują ją różne objawy i zachowania. Przede wszystkim przymus picia, skoncentrowanie się tylko na tym i zapomnienie o innych aspektach życia. Nawet tych, które wcześniej były istotne: rodzina, praca, przyjaciele, pasja. Dla uzależnionego najważniejsze staje się to, by mieć co wypić, a kiedy organizm nie otrzymuje dawki alkoholu, dochodzi do pojawienia się zespołu abstynenckiego. Nudności, lęki, apatia lub wzmożona agresja to znak, że organizm domaga się niezbędnej mu już porcji promili.

Przyczyny uzależnienia od alkoholu

Chociaż niektóre osoby mogą być bardziej podatne na uzależnienia, przyczyny popadnięcia w alkoholizm mogą być różne. Może mieć na to wpływ bieda, w której osoba żyje czy to od dziecka, czy taka w którą popadła w dorosłym życiu. Alkohol wydaje się wówczas jedyną pociechą w smutnej sytuacji, pozwala zapomnieć choć na chwilę o tym, co w życiu nie wyszło. W tym wypadku dodatkowo może przytrafić się także zły wzór w postaci pijących rodziców. Dla dziecka jest to wzorzec znany od dzieciństwa, nic więc dziwnego, że może być na to podatne lub nawet uzależnić się od picia w młodym wieku.

Poza biedną przyczyną uzależnienia może być także środowisko życia, niekoniecznie biedne i wywierana na człowieka presja otoczenia. Niektórzy przyzwyczaili się myśleć, że w tę chorobę popadają jedynie osoby z tzw. nizin społecznych, co mija się z prawdą. Zbyt duża presja otoczenia sprawia, że rośnie chęć sięgnięcia po butelkę, która staje się pomocą w ukojeniu i zapomnieniu o otoczeniu. Jest to szczególnie niebezpieczne dla osób wrażliwych, dla których każdy drobiazg urasta do rangi wielkiego problemu, które są na tyle niedojrzałe emocjonalnie że nie potrafią rozwiązać problemu inaczej jak przez szukanie zapomnienia i zastępstwa w zamian za bliskie relacje, pociechę czy sukcesy.

W przypadku stresu, który także prowadzić może do tej choroby, alkohol uznawany jest przez uzależnionego za sposób na ukojenie nerwów. W przypadku problemów zdrowotnych wręcz za lekarstwo, a w sytuacji gdy sprawy rodzinne skłaniają do picia za rozwiązanie. Uzależniony uważa, że chwytanie butelki z alkoholem w sytuacji kryzysowej to nic takiego, że uspokaja, relaksuje, że dzięki temu ma lepsze samopoczucie i kontakt z otoczeniem. Jest to jedynie złudzenie, gdyż jest tylko pierwszym krokiem choroby, która skłania do picia więcej, częściej i już nawet bez okazji.

Leczenie alkoholizmu

Alkoholizm

Niewielu jest alkoholików, którzy po dostrzeżeniu problemu, zorientowaniu się że piją częściej i więcej niż przeciętna osoba potrafią powiedzieć: stop. Jeszcze mniej zgłasza się na leczenie do profesjonalnych ośrodków, jednak to właśnie jest jedyny sposób żeby skutecznie z tym walczyć. W miarę rozwoju uzależnienia bliscy, o ile są, stają się wrogami zabraniającymi tego, co osoba uzależniona lubi i potrzebuje. Dlatego póki choroba nie dotarła do ostatniego  etapu, w którym zapotrzebowanie na alkohol rośnie najbardziej i dochodzi do tzw. ciągów picia, a nawet raczenia się denaturatem i terpentyną trzeba zdecydować się na terapię i leczenie.

W szalonym dzisiejszym świecie, w którym łatwo pogubić się albo żyć z obciążającą presją sięgnięcie po używki jest tym łatwiejsze i bardziej kuszące. Jednak to co jest łatwe i przyjemne na początku powoli niszczy życie, a im bardziej pochłania, tym większe konsekwencje ma dla każdej dziedziny życia, zarówno fizycznie jak i psychicznie.

Autor: Karolina Skrzek