Szukaj

Jak okiełznać stres?

Psycholodzy Charles L. Sheridan i Sally A. Radmacher wyszczególnili trzy typy stresorów (sytuacje, w których doświadczamy nasilenia emocji): kataklizmy, stresory osobiste i stresory drugoplanowe.

Podziel się
Zdenerwowany mężczyzna
Kataklizmy są najbardziej stresogenne; napięcie, którego doświadczamy ma wiele wspólnego ze światem zwierzęcym – z naszym genetycznym podłożem. Nawet widząc katastrofy w telewizji doświadczamy ogromnego stresu; to nasze poczucie rzeczywistości, poczucie zagrożenia i empatii, chęć pomocy i poradzenia sobie z sytuacją, która w tym przypadku staje się nie do przezwyciężenia.

Stresory osobiste są związane z naszą osobowością, z naszymi wyznacznikami działania oraz własnym ego. To egzamin, staż, małżeństwo -  rzeczy, z którymi musimy radzić sobie sami.

Stresory drugoplanowe, to według tych badaczy, nasze codzienne sprawy – zarówno przejazd autobusem, konieczność kupienia jedzenia w „warzywniaku”, jak i spojrzenie przypadkowego pasażera w autobusie, który może wydawać się kontrolerem biletów.

Stresory drugoplanowe są najbardziej szkodliwe dla naszej psychiki, ponieważ doświadczamy ich najwięcej. Stresory osobiste to na ogół rzeczy, których jesteśmy świadomi, więc jesteśmy w stanie sobie z nimi radzić. Kataklizm to sytuacja niespodziewana, nawet w obrębie wiedzy związanej z systemem szkolnictwa, który ma zapobiegać wszelkim okolicznościom, na które mamy wpływ, a które znamy z doświadczenia, jako złe i przy zrozumieniu na jakiej planecie żyjemy – na planecie, na której są wulkany, są oceany, która doświadcza grawitacji - kataklizm to dla nas ogromny stres, ponieważ łatwo wówczas o zgubę.

Stres to działanie naszego mózgu związane z odbiorem sytuacji - to tak naprawdę myślenie, napięcie; działanie neuronów związane z działaniem w warunkach odbieranych jako zagrażających. W psychologii wyszczególnia się ocenę pierwotną i ocenę wtórną.

Ocena pierwotna to nasze bezpośrednie odczucie związane z sytuacją, w której zamierzamy podjąć jakieś działania. Przewidujemy konsekwencje: neutralne, korzystne lub stresujące. Przykładem oceny sytuacji może być egzamin: wiemy, czego się spodziewać i znamy nasze możliwości, jednak obawiamy się rezultatu.

Ocena wtórna odnosi się do naszych zasobów - wiemy, czego spodziewać się po egzaminie ale patrzymy, gdzie usiąść, jakie mamy ściągi czy lubimy prowadzącą przedmiot.

 Żeby poradzić sobie ze stresem, tworzymy zasoby - Aaron Antonovsky wyszczególnił zasoby osobiste i środowiskowe.

Zasoby osobiste to nasze osiągnięcia. Status materialny, atrakcyjny wygląd czy kompetencje.

Zasoby środowiskowe to wsparcie emocjonalne, informacyjne lub materialne.

O ile łatwo powiększyć zasoby osobiste (zdobyć wykształcenie – odłożyć sumę), zależy to także od naszych zasobów środowiskowych, np. zdobywanie i zdolność do zdobycia wykształcenia od okoliczności wychowania. Zmiana zasobów środowiskowych to nie tylko kwestia decyzji życiowych ale też możliwości i okoliczności życiowych.

Według Aarona Antonovsk'ego najlepiej postępować racjonalnie, czyli prawidłowo oceniać bodźce i działać elastycznie, czyli z wyczuciem. Działanie racjonalne to ocena sytuacji czyli tego, jak nasze zasoby osobiste mogą pomóc nam w napotkanej sytuacji i jak nasza ocena pierwotna ma się do rzeczytwistości. Intuicja to nasz wewnętrzny głos, który pozwala nam przekroczyć takie sytuacje.

Stres to także sugestia, że możemy sobie z czymś poradzić: że nasze doświadczenie życiowe, nasz wpływ wychowawczy itp. spotykają się z sytuacją, w której możemy z tych zasobów skorzystać i ocenić, jak ma się to do realności. To przede wszystkim doświadczenie umysłu; stres jest wiadomością od organizmu o tym, że mamy jakieś przeczucie; podobnie jak ból świadczy o tym, że coś nam dolega.

Stres możemy okiełznać znając, a raczej uświadamiając sobie własne zasoby osobiste, podejmując najlepsze decyzje w zasobach środowiskowych, traktując napięcie emocjonalne jako przejaw intuicji i możliwość poradzenia sobie z konkretną sytuacją, którą odbieramy jako istotną dla naszego dalszego życia i przetrwania.

Oczywiście są też możliwości farmakologiczne, wpływające na naszą biologię i pomagające w napięciach fizycznych związanych ze stresem w pracy mózgu (z którą w ekstremalnych okolicznościach może być trudno nam sobie poradzić). Są to tabletki i środki roślinne, które mogą nam pomóc, o które możemy spytać farmaceutkę (leki ziołowe, uspokajające) i psychiatrę. Środki farmakologiczne mają za zadanie stabilizować nasz organizm i pomóc naszej psychice podatnej na stres w codziennych i perspektywicznych sytuacjach.

Autor:

Karol Bosek